TRESURA


1. PODSTAWY

Wiadomą sprawą jest, że chow chowy trudno wytresować, jednak jak każde psy tak i te podstawowych komend i odpowiedniego zachowania można nauczyć. Trzeba będzie jednak uzbroić się w cierpliwość i konsekwencje, ale zacznijmy od początku. Aby w ogóle nauczyć czegokolwiek jakąkolwiek rasę trzeba zacząć od zrozumienia jak myśli i pojmuje Twój pies, bez tego może i nauczyć czegoś twojego chow chowa, ale będzie on wykonywał Twoje polecenia tylko jeśli to on będzie miał na to ochotę. Jeżeli nie znasz i nie rozumiesz psychiki swojego psa, to nie wiesz co jest przyczyną jego złego zachowania i gdy przychodzi do używania jakichś technik trenerskich, to okazuje się że robisz tak jak "Ci powiedzieli" a nie ma efektu. Fiasko tkwi w tym, że jeżeli nie wiesz gdzie tkwi problem i nie wiesz czemu jakaś technika miałaby działać, to walisz na ślepo kulą w płot i Twoje wysiłki nie mają prawa zadziałać. Znajomość podstaw jest najważniejsza.

             Czemu Twój Pies Źle Się Zachowuje? Bez znaczenia jaki masz problem ze swoim psem, czy to jest sikanie na dywan, ciągnięcie na smyczy, agresja, skakanie czy cokolwiek innego, to powody jego złego zachowania mogą być TYLKO cztery.

Albo:
- Pies czuje się dominujący nad Tobą i dlatego przejawia do Ciebie nieposłuszeństwo, agresję i ignorancję
- Nigdy poprawnie nie nauczyłeś i nie pokazałeś psu jak ma się zachowywać- Uczyłeś go złymi technikami- Nieświadomie powodowałeś, że pies myślał, że złe zachowanie jest dobre

Pies Czuje Się Dominujący Nad Tobą. Żeby zrozumieć zjawisko dominacji musisz wiedzieć jak Twój pies postrzega świat. Psy są potomkami wilków, które żyją w stadach, dlatego posiadają też wilcze instynkty i psychikę. W stadzie jest tak, że żaden osobnik nie jest równy - czyli zawsze jeden osobnik jest albo dominujący, albo podległy względem innego. Twój pies dobrze wie, że ani Ty, ani cała reszta rodziny nie jesteście psami, bo pachniecie inaczej i wyglądacie inaczej, ale i tak traktuje Ciebie i resztę rodziny jako stado. A skoro traktuje Was jako stado, to INSTYNKTOWNIE będzie szukał swojej pozycji w stadzie - i tu powstaje wielki konflikt między naszym myśleniem, a myśleniem psa.

Twój pies Cię kocha i Ty go też kochasz, ale dla obydwu Was miłość znaczy coś innego. Ty go traktujesz z miłości jako równego członka rodziny, ustępując mu i dogadzając, ale Twój pies postrzega to jak TWOJĄ NIŻSZOŚĆ względem jego (to nic personalnego, to po prostu jego instynkt). Ty dobrze wiesz i ja dobrze wiem, że Twój pies jest niższy od Ciebie, bo to Ty mu dostarczasz jedzenie i bez Ciebie by zginął... ale psu nie możesz tego powiedzieć, bo on nie zrozumie ludzkiego języka! Pies rozumuje poprzez pokazywanie - dlatego jeżeli swoimi czynami pokazujesz mu, że jesteś niższy, to Twój pies AUTOMATYCZNIE i instynktownie będzie próbował przejąć pozycję "Samca Alfa" w stadzie (czyli głowy rodziny na nasze) . Jeżeli mu na to pozwolisz, to wtedy pies będzie Ci totalnie nieposłuszny i może stać się agresywny kiedy np. będziesz chciał mu zabrać miskę albo zrzucić z łóżka - po prostu będzie bronił "jego" terytorium i pozycji, bo Ty przecież jesteś niżej w hierarchii stada i jak w ogóle śmiesz wchodzić w jego drogę.

Kiedy pies czuje się dominujący nad Tobą to efektem tego może być agresja, totalna nie posłuszność i uniemożliwiająca jakikolwiek trening ignorancja (jak Ty śmiesz uczyć go i mu coś kazać Ty niżej położony osobniku!). Bez Twojej pozycji dominującej (czytaj "Alfa") ŻADNE techniki nie zadziałają i Ci nie pomogą Jeżeli zaczniesz używać jakichś usłyszanych technik ZANIM usytuujesz się dominującym nad Twoim psem, to Twoje wysiłki będą syzysową pracą.

Bardzo ważne jest też to, aby nauczyć psa jak może postępować, a jak nigdy nie wolno mu się zachowywać. Czy zdajesz sobie z tego sprawę czy nie, to jesteś trenerem swojego psa od samego początku kiedy postawił on swoją łapę w Twoim domu! Na początku KAŻDE jego zachowanie było przypadkowe - czy to się załatwił gdzieś w domu, czy to zaczął gryźć jakiś przedmiot – potem wszystko zaczęło biec naturalny torem i Twój pies weryfikował co się dzieje za każdym razem jak wykonywał daną czynność. Jeżeli np. Twój pies załatwia się cały czas na dywan a Ty po nim sprzątasz i nic z tym nie robisz, to Twój pies w ogóle NIE WIE że Tobie to przeszkadza i że nie może tego robić! Tak samo jest z każdą inną czynnością jaką wykonuje, bez znaczenia czy jest to gryzienie butów czy kompanie w ogródku. Jeżeli po prostu zabierasz mu but, który zjada albo zasypujesz dół, który wykopał, to on dalej nie wie, że tego nie może robić. Dlatego musisz podjąć jakieś działanie w kierunku pokazania Twojemu psu co może, a czego nie może robić (i tutaj musisz uważać, bo nieodpowiednie działanie może tylko POGORSZYĆ jego zachowanie).

Czy zdarzyło Ci się kiedyś zawołać psa do siebie i uderzyć go, nakrzyczeć na niego albo dać mu do zrozumienia, że zrobił coś źle i że jesteś zły na niego? Jeżeli tak, to właśnie nieświadomie sprawiłeś, że pies skojarzył sobie przychodzenie do Ciebie jako niemiłą sytuację, w której ma kłopoty i zostaje skarcony. Lubisz odwiedzać ludzi, którzy na Ciebie krzyczą i są niemili dla Ciebie? Twój pies też raczej nie ;) Pamiętaj, psu nie możesz powiedzieć "nie rób tego", bo on nie rozumie naszej mowy - jemu musisz pokazać. On cały czas odbiera i analizuje Twoje najmniejsze ruchy, to co zrobisz, co powiesz i jak powiesz. Tobie może się wydawać, że dałeś psu do zrozumienia, że nie wolno robić kupy na dywan, nie wolno ciągnąć na smyczy i skakać na Ciebie, ale w jego odczuciu to właśnie go pochwaliłeś za to!

            Jak działać, co powinieneś robić? Motywuj swojego psa do robienia dobrych rzeczy. Stara szkoła tresury psa opierała się na karaniu i zmuszaniu psa do określonego zachowania - to miało poważną wadę, bo pies kojarzył sobie DOBRE ZACHOWANIE z bólem, karą i negatywami, przez co jego zachowanie i agresja odwracały się przeciwko właścicielowi. Nowa szkoła "Pozytywnego Treningu" gdzie trenujesz psa TYLKO GO NAGRADZAJĄC np. jedzeniem jest już dużo lepsza, bo rzeczywiście poprzez nagrody MOTYWUJESZ psa do dobrego zachowania i to on sam chce się dobrze zachowywać. Natomiast i ta metoda ma strasznie dużą wadę - pies przyzwyczaja się do robienia wszystkiego za nagrodę i potem kiedy jej nie masz (np. na spacerze czy u znajomych) pies w ogóle nie chce Cię słuchać! Dlatego pamiętaj, aby gdy już nauczysz psa danej komendy nagradzać go po prostu go chwaląc, przy odpowiedniej radosnej intonacji głosu, głaskając po głowie, a tylko od czasu do czasu dając jakiś smakołyk.

2. DOMINUJ

Musisz Być Samcem Alfa! Jeżeli Twój pies nie czuje się podległy Tobie, czyli inaczej mówiąc, jeżeli Ty nie jesteś "dominującym samcem" nad nim, to wtedy on INSTYNKTOWNIE przyjmie pozycję dominującą nad Tobą. Tak długo jak on będzie się czuł dominujący, ŻADEN trening czy nauka posłuszeństwa nie przyniesie Ci żadnych efektów, bo czemu niby on ma Cię niby słuchać jak to on jest wyżej prawda? Właśnie z tego powodu ZANIM zaczniesz psa uczyć komend, gdzie ma się załatwiać i likwidować wszystkie inne problemy jakie z nim masz, MUSISZ zbudować sobie POZYCJĘ dominującą nad nim. Wtedy będzie Cię bardziej słuchał i efekty z treningu będą szybsze.

Jak Budować Pozycję Dominującą. Po wielu latach kiedy szkoliło się psy metodą kary fizycznej, panuje głupie przekonanie, że żeby zdominować psa trzeba go bić - bzdura. Bicie jest zastraszaniem i agresją, a nie dominacją! Prawdziwe budowanie dominacji odbywa się poprzez małe i niby nic DLA NAS nie znaczące zachowania... ale pies potrafi je bardzo dobrze zrozumieć i rozszyfrować. Na przykład zabieraj psu miskę po jedzeniu, daj mu odpowiednią ilość czasu, aby mógł spokojnie bez pospiechu zjeść wszystko co mu dałeś, a po tym czasie, zabierz mu miskę, nawet jeśli jeszcze zostało tam coś jedzenia (ale nie zabieraj mu miski, gdy je). Widzisz jakie to proste? Pies zauważa kto jest panem jedzenia, zauważa że jest zależny od Ciebie i automatycznie przyjmuje pozycję uległą względem Ciebie. I "uległość" nie znaczy nic negatywnego, ani nie powoduje, że Twój pies boi się czy coś... pozycja uległa oznacza, że Twój pies wie, że Ty jesteś nad nim i dlatego ma Cię słuchać i dostosowywać się.

U nas ludzi gdzie panuje idea równości to nie dopuszczalne, że jeden osobnik jest ważniejszy od drugiego, ale PSY TEGO POTRZEBUJĄ! Twój pies wcale nie jest smutny wiedząc, że ma Cię słuchać i że to Ty dominujesz; dla niego nie ma różnicy czy on jest dominujący czy uległy, tak długo jak jasno i klarownie potrafi odnaleźć swoją pozycję. Innym przykładem wykształcania sobie pozycji dominującej jest przesuwanie psa kiedy śpi. Jeżeli idziesz gdzieś po pokoju, albo korytarzu i widzisz, że pies śpi, to podejdź do niego i szturchnij go nogą żeby wstał i przesunął się ustępując Ci z drogi. Nie kop go, tylko delikatnie go przesuń nogą, ale na tyle silnie żeby pies wstał i rzeczywiście się przesunął. Właśnie tak stymulujesz jego INSTYNKT do postrzegania Cię jako dominującego samca, bo w naturalnych warunkach dominujący samiec przesunąłby go właśnie w taki sposób, gdyby ten leżał mu na drodze. Ja wiem, że ten przykład może wydać Ci się, że jest nieprzyjemny dla psa, bo go budzisz i jemu może być przykro... ale z psem jest jak z dzieckiem - musisz znaleźć BALANS między współczuciem, a stanowczością, bo inaczej pies wejdzie Ci na głowę, rozpuścisz go i będziesz miał z nim wiele problemów. Kolejnym przykładem na budowanie sobie dominacji jest to, aby pies zawsze jadł ostatni daj mu miskę z jedzeniem dopiero gdy wszyscy domownicy już się najedzą. Jak widzisz metody budowania dominacji NIE WYMAGAJĄ PRZEMOCY i są banalnie proste w użyciu.

3. NAUKA KOMEND

Nauka Komendy "Siad"
            Wybierz jakiś smakołyk, który bardzo lubi Twój pies i podziel go na małe kawałeczki o wielkości mniej więcej opuszka kciuka. Muszą być na tyle duże żeby pies poczuł ulubiony smak kiedy je je i na tyle małe żeby zjedzenie jednego kawałka zajęło mu 1 sekundę. Tym smakołykiem będziesz nagradzał psiaka za poprawnie wykonywane komendy. Użyj najlepszego smakołyka jaki Twój pies lubi.
            Dobra, więc teraz skoro masz jedzenie, kucnij i przywołaj psa do siebie; kiedy jest już koło Ciebie, pokaż mu, że masz w ręce smakołyk. Powoli przesuwaj swoją rękę nad jego głowę i wzdłuż jego tułowia, tak żeby wiódł za nią wzrokiem. W pewnym momencie stojąc już nie będzie mógł patrzeć bardziej do góry - wtedy usiądzie. W tym momencie natychmiast daj mu smakołyk. Powtarzaj taką sekwencję raz po raz, aż do momentu kiedy pies będzie automatycznie  siadał w momencie przesuwania ręki ze smakołykiem nad głowę (czyli  kiedy już załapie, że dostaje jedzenie za każdym razem kiedy usiądzie). DOPIERO WTEDY wprowadź komendę "Siad"! Czyli kiedy pies po kilkudziesięciu powtórzeniach automatycznie siada, kiedy widzi, że mu przesuwasz jedzenie nad głowę, to w momencie kiedy sadza pupę na ziemię mów "Siad" i daj mu od razu smakołyk.

Schemat wygląda tak:
Stymulujesz zachowanie psa → Wynagradzasz go kiedy je dobrze robi
→ Dopiero potem wprowadzasz komendę do zachowania, które już umie.

Reguła 30
Badania wykazały, że STATYSTYCZNIE pies potrzebuje 30 powtórzeń żeby ZAŁAPAĆ
o co Ci tak naprawdę chodzi! Dlatego podczas treningu musisz być CIERPLIWY, bo Twój pies
może zacząć łapać o co Ci chodzi z tym "Siad" albo z jakąkolwiek inną komendą za 10, 15 albo dopiero za 45 razem. Bądź wyrozumiały dla swojego psiaka!

Uwaga Co Do Nagradzania Jedzeniem
Kiedy Twój pies już umie wykonywać komendę za jedzenie, to OBOWIĄZKOWO musisz go nauczyć wykonywać ją bez jedzenia. Po prostu nie dawaj mu smakołyka za każdym razem, jednak niech pamięta, że będąc posłusznym w końcu dostanie wymarzony smakołyk tyle, że musi na niego dłużej popracować ;) 

Inne Komendy

Innych komend nauczysz swojego psa analogicznie do komendy „Siad”. Na przykład „Leżeć” – kładziesz zamknięta pięść ze smakołykiem (oczywiście wcześniej pokazujesz psu, że masz ten smakołyk w ręce) na ziemi, a gdy pies położy się aby się do niej jakoś dostać od razu otwierasz dłoń, postaraj się aby zjadł smakołyk na leżąco jednak nie dotykając go. Powtarzasz cały algorytm, aż do momentu gdy pies ZAŁAPIE, wtedy dodajesz komendę „Leżeć” – wypowiadasz komendę, gdy pies już leży.

            Z komenda „Łapa” bardzo podobnie, zatrzymaj rękę ze smakołykiem na odpowiedniej wysokości (takiej na jakiej będziesz zatrzymywać w przyszłości pustą rękę, aby podał Ci łapę) gdy będzie próbował otworzyć twoją dłoń dwoma łapami, bądź pyskiem nie reaguj, gdy spróbuje jedna łapą, od razu otwórz dłoń i analogicznie gdy pies już ZAŁAPIE dodaj komendę „Łapa”.

UWAGA!
Pamiętaj, że każdy kolejny smakołyk będzie motywował psa coraz mniej, gdy zje już ich 50 sztuk prawdopodobnie smakołyk przestanie już go totalnie interesować, musisz wyczuć moment, w którym pies jest jeszcze zmotywowany, ale już znacznie mniej niż do tej pory i przerwać trening do momentu, aż Twój lew znów zgłodnieje ;)
Nauka komend Twojego psa jest ważna nie tylko dlatego żebyś mógł popisywać się umiejętnościami Twojego psa przed znajomymi (aczkolwiek to też jest bardzo ważny
powód ;) ), ale nauka nawet bardzo podstawowych komend zwiększa:

-
 Twoją pozycję dominacji wobec psa- Waszą bliskość i miłość
- Jego posłuszeństwo i szybkość likwidacji innych problemów jakie z nim masz (jedzenie obuwia, kopanie w ogródku, jedzenie ze stołu w kuchni, gdy nikt nie patrzy, itp.)


W opracowywaniu tego postu posiłkowałem się darmową częścią poradnika dostępnego na stronie poslusznypies.pl

3 komentarze:

  1. Widzę bratnią duszę:) Ja też chce sobie kupić kiedyś takiego psiaka i marzę o tym od 12 lat ;) Fajny blog i mam nadzieję, że Twoje marzenie się spełni :) Pozdrawiam
    Eta

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć
    Dziękuję i pozdrawiam :)
    Konrad

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki tym radom nauczyłam swojego lwa komendy siad :) załapał bardzo szybko choć ma dopiero 4 miesiące

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swój komentarz